Nostalgiczne baśnie Hansa Christiana Andersena

0
221

Nostalgiczne baśnie Hansa Christiana Andersena

Każdy, kto przeczytał baśnie Hansa Christiana Andersena nie może oprzeć się wrażeniu, że są to opowieści inne niż wszystkie. Dorośli po wielu latach odkrywają ich głęboki sens i drugie dno. Przede wszystkim wiele osób uważa, że baśnie Andersena to baśnie tak naprawdę smutne. Można to jednak precyzyjniej określić jako swego rodzaju nostalgię. Andersen był bowiem człowiekiem niezwykle refleksyjnym. Jego każda bajka była kierowana nie tylko do dzieci, ale również i do dorosłych. Niektórzy znawcy literatury uważają, że Andersen miał obsesję na punkcie śmierci. W końcu motyw ten występuje aż w pięciu szóstych z jego utworów. Prawda jest taka, że teksty te są zarówno smutne, jak i wesołe. Zależnie od tego, którą będziemy analizować. Andersen przedstawia świat takim, jaki jest. Pokazuje, że na świecie dobro nie zawsze zwycięża. Ta prawdziwość w jego utworach jest nie raz szkołą życia. To z jego utworów wielu z nas po raz pierwszy dowiedziało się, że tak naprawdę nie wszystko w naszym życiu będzie radosne, proste i przyjemne. Dlatego też uważa się, że to właśnie ten autor jako pierwszy pokazał, czym tak naprawdę jest baśń. Nie bał się wyjść poza dotychczasowe schematy. Chodziło mu w przekazaniu czegoś więcej, czegoś bardziej głębokiego. Andersen ukształtował charakter niejednego dziecka, pokazując, że w naszą egzystencję niekoniecznie wpisane są tylko i wyłącznie pozytywne wydarzenia. Nie bał się wprowadzić czytelnika w stan refleksji i zadumy. Dlatego jego twórczość jest tak ceniona.